Z cyklu podróże: Włochy

Zacznę od wspomnień.

Czerwiec 2011.

Włochy, rodzinka i mój "mały" Sony w ręce.

Zapraszam

 jak kawka to tylko espresso

Santa Maria della Salute w Wenecji

a popłynąć gondolą? nie popłynęłam

spacer wąskimi uliczkami

pod słońcem toskanii

Giotto’s Campanile

Kopuła katedry Santa Maria del Fiore we Florencji

most. lecz jaki? tego już nie powiem... a poniżej

Ponte Vecchio na rzece Arno znany jako most złotników (Florencja)

kolejna odsłona Florencji nocą

zamiast wina- woda

przypadkowi zakochani

Na dziś to już tyle. 
Wrócę, gdy odgrzebię kolejne wspomnienia.

Dobranoc. 

Powyższe prace są mojego autorstwa i stanowią moją własność. Chcesz skopiować bądź wykorzystać publicznie? Zapytaj.